Zacisze piękna u Justyny

                                PAŹDZIERNIKOWY SHINYBOX 

Cześć dziewczyny :). Czy wy też takie ranne ptaszki jak ja ? :) ja chyba przez to że wstaje dosyć wcześnie do pracy to nawet w weekend nie mogę dłużej pospać godzina 7:00 a ja już oszczy szerokie :). W tamtym tygodniu dotarł do mnie mój pierwszy SHINYBOX  czy jestem zadowolona? hmmm... o tym napiszę niżej. 

W tamtym miesiącu na jednym z blogów przeczytałam o pudełkach SHINYBOX bardzo mnie zaciekawiły ponieważ znajdowały się tam produkty które w sumie mi odpowiadały i weszłam na stronę zmówiłam jeden na próbę wybrałam ten za 49 zł zamówiłam go 1 października a przyszedł do mnie 24.10 jak się okazało pudełka wysyłane są zawsze w drugiej połowie miesiąca więc się trochę naczekałam :) ale się doczekałam i oto co znajdowało się w pudełku :)

Szampon do włosów suchych i zniszczonych.

Szampon jest wzbogacony w proteiny mleka i ekstrakt z bambusa posiada formułę, która delikatnie odżywia i oczyszcza włosy. Rezultat to świetliste i odżywione włosy. Udało mi się już raz umyć nim głowę i powiem wam szczerze że jestem nim miło zaskoczona, szampon ma piękny delikatny zapach bardzo dobrze się pieni i nie trzeba go dużo nakładać więc sądzę że będzie wydajny jedyny minus za to że jest zbyt wodnisty. Efekt po wysuszeniu dla mnie był wow ja mam dosyć cienkie i delikatne włosy więc u mnie uniesienie u nasady jest bardzo ważne a ten szampon mi to dał i to w 100% do tego po wysuszeniu szampon nadal czuć na włosach i to przed dłuuugi czas :) włosy są miękkie i lśniące zobaczymy jaki będzie efekt po dłuższym stosowaniu ale puki co jestem na TAK :)

         Biotanique naturalny krem odżywczy do twarzy i ciała 

Krem do twarzy i ciała zawiera wodę probiotyczną pro.aQua oraz D-Pantenol i olej z opuncji figowej.Aktywnie łagodzi podrażnienia, chroni przed przesuszeniem. Bogaty w bezpieczne składniki odżywcze. Lekka konsystencja szybko się wchłania, pozostawiając na skórze miłe, aksamitne odczucie. Do mnie ten krem w ogóle nie przemawia po pierwsze zapach jest dziwny nie wiadomo jak to nazwać i taki ciężki strasznie mnie odrzuca, posmarowałam ręce i fakt może szybko się wchłania i ręce są gładkie ale długo nie wytrzymałam i musiałam go zmyć bo zapachu nie zniosłam. Nie wiem jak by się sprawował po dłuższym stosowaniu na całym ciele może i nawilżenie było by ok ale ze względu na zapach ja się tego nie dowiem. Może któraś z was go stosowała i napisze coś więcej. 

Matowa pomadka MOOV- Kontigo

Płynna matowa pomadka ma świetną kremową konsystencję bardzo dobrze rozprowadza się na ustach nie wysuszając ich. Ogólnie jest bardzo fajna tylko szkoda że kolor nie mój :(. Może kiedyś przy okazji w Kontigo zobaczę inne kolory i znajdę dla siebie odpowiedni bo pomadka jest na prawdę bardzo fajna :). 

Bee Natural 

Kolejnym produktem jest pomadka ochronna do ust wersja POMEGRANATE. Ładnie pachnie ma fajną lekką konsystencję i czuć że bardzo dobrze nawilża długo się utrzymuje na ustach. Myślę że w mroźne dni bardzo dobrze się sprawdzi. 

Delia-krem do rąk 

Wygładzający krem do rąk z d-pantenolem. Formuła wzbogacona w masło shea i alantoiną sprawia, że skóra staje się aksamitna i gładka w dotyku. D-panthenol doskonale koi i łagodzi podrażnienia. Krem na pewno nie opuści mojej torebki :) zapach i nawilżenie jest po porostu rewelacyjne. Ma kremową i bardzo delikatna konsystencję bardzo dobrze się rozprowadza  na dłoniach i szybko się wchłania, krem pozostawia dłonie gładkie i dobrze nawilżone. Ja jestem z niego bardzo zadowolona :). 

APECONTROL- tabletki na odchudzanie 

Suplement diety zmniejsza apetyt i dodaje energii. Kompozycja składników wspomagających kontrolę masy ciała poprzez niwelowanie chęci podjadania oraz regulację metabolizmu makroskładników odżywczych.Ogólnie ja nie jestem zwolenniczką brania tabletek na odchudzanie czy na zdrowe włosy i paznokcie. Bardzo mnie zdziwił widok tabletek w pudełku bo ja myślałam że to pudełko z kosmetykami więc i tak powinno być. U mnie tabletki na pewno nie będą używane więc pójdą w odstawkę. 

Znalazło się również kilka ciekawych ulotek najbardziej zachwycił mnie kod prezentowy na fotoksiążkę. Kod prezentowy na 25 odbitek super na pewno skorzystam :). W pudełku znalazły się również próbki serum LIQ CR fajnie że mam okazję je przetestować już kiedyś słyszałam o tym serum podobno jest super :). A reszta to zwykłe reklamy :) dziś zabieram się za tworzenie fotoksiążki jak będą już ją miała na pewno się pochwalę :) 

Szczerze jestem zadowolona z tego SZINIBOX myślałam że za 49 zł rewelacji nie będzie ale nawet miło się zaskoczyłam. Teraz czekam na kolejne pudełko :).

A Wy dziewczyny co myślicie? znalazłyście coś dla siebie?